niedziela, 19 sierpnia 2012

Gdynia

Dzisiejszy upał zaskoczył nas wszystkich! Nie chciałam ubierać znowu plażowej sukienki w kwiatki ani topu w marynarskie paski. Miałam po prostu ochotę na minimal! Czerń z bielą zawsze zdaje egzamin, więc ciachnęłam tuż przed wyjściem legginsy z Primarka i tym oto sposobem stałam się posiadaczką krótkich spodenek do kolan :DDD Jeśli upał zaskoczy nas ponownie, ciachnę je jeszcze krócej - przydałyby się jakieś szorty, oooooojjjj tak!
Niedzielne popołudnie spędziłyśmy na zakupach w lokalnym CH - wierzcie mi, dzięki tej cudownej pogodzie nie było w środku prawie żadnych ludzi i mogłyśmy w spokoju obejrzeć jesienne kolekcje:DDD Dopiero jak zelżało to okropne ciepełko, czyli tak o godz. 16ej, wybrałyśmy się do ukochanej Gdyni na nadmorski spacer i szarlotkę w kawiarni Minga. Jakże cudownie było siedzieć na wolnym powietrzu, gapić się na otaczające nas morze i zatrzymać choć na chwilę ten biegnący czas.. Wrażenia? - Bezcenne.


kapelusz - stragan w Mediolanie
top - New Yorker
spodnie - DIY (Primark)
okulary - Primark
sandały - Zara
torebka - vintage

28 komentarzy:

  1. Ta szarlotka musiała być pyszna ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj była...domowa szarlotka XXL prosto z pieca :DDDDDDD mmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm

      Usuń
  2. Ahh i ja wrocilam znad morza wczoraj :) bylo bosko ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetna bluzka, torebka i okulary! Szarlotka też wygląda apetycznie! I zazdroszczę lenistwa w Gdyni! ;d

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny outfit :)
    A szarlotka wygląda na bardzo pyszną :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jezu woda i niebo po horyzont... uwiebiam i zazdroszczę!!!
    Lona

    OdpowiedzUsuń
  6. och chciałabym dołączyć i znaleźć się nad wodą:))))

    OdpowiedzUsuń
  7. czytam... i odpływam w marzenia :). a wyglądałaś genialnie. Świetny krok z obcięciem spodni :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam do mnie, jeśli spodoba Ci się blog dołącz do obserwowanych! Pozzzdrawiam.

    yowloski!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne zdjęcia! Ummm, jakie pyszności w tej kawiarni;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajna bluzeczka ;). ładnie wyglądasz, świetne zdjęcia... I jakie pyszności <3!

    Pozdrawiam,
    goskaino.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. ta stylizacja jest urocza !

    OdpowiedzUsuń
  12. świetne okulary! narobiłaś mi ochoty na taką pyszną szarlotkę ;)
    pozdrawiam http://shocostyle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  13. Dzięki za wizytę :) ja obserwuję

    OdpowiedzUsuń
  14. swietna bluzka i sandalki

    OdpowiedzUsuń
  15. masz świetny lakier na paznokciach !

    OdpowiedzUsuń
  16. super! aaa szarlotka<3

    w wolnej chwili zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. wygląda na to, że wyjazd się udał! ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pogody zazdroszczę..u nas pora deszczowa już nastała (tak więc do walizki pakuj parasol i kalosze ;) ...a do tematu wracając...stylizacja super. kto powiedział, że nad morzem to tylko paski, czerwienie i granaty są "cool" ;) ps. co do szaleństw w Primarku, to Kochana, z pewnością coś Ci w oko wpadnie...jesienna kolekcja już jest ;) pozdrawiam !:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jaki piękny kolor lakieru! Skąd?????? :D
    Pozdrawiam,
    D.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ładny kapelusz i bluzeczka;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Wszystko fajne, ale bluzeczka CUDO!:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz! Thank you for your comment!