Miałam dziś na sobie typowo codzienny strój, no i obowiązkowo marynarski top, bez którego lato nad morzem nie ma prawa bytu. Białe lenonki i płócienna torba z karykaturą Karla Lagerfelda to mój dzisiejszy nowy nabytek! Póki co brzuszek rośnie co raz szybciej i ciężko jest dobrać wygodną i korzystną dla figury garderobę. Stąd też pomysł na kolorowe tiszerty i modne dodatki. Do porodu jeszcze tylko 3 miesiące i 3 tygodnie. Oby mi nie zabrakło pomysłów! :-)

top - Matalan
kardigan - H&M
maternity boyfriend jeans - Mamas and Papas
sneackers - Converse
bag, sunnies, brancelet - Primark
Brzuszek, brzuszek, brzuszek <3
OdpowiedzUsuńpieknie wygladasz, widac ,ze twoj stan cie uszczesliwia :) moze sprobowalabys jakiejs szalonej stylizacji?na fanpage'u matarni poszukuja twarzy do jesiennej kampani, wg mnie do odwaznych swiat nalezy , to byloby ciekawe :)
OdpowiedzUsuń