Dziewczyny, chodzę podjarana od kilku dni, bowiem dokonałam odkrycia stulecia!!:DDD Będąc u Teściowej na kawie, poruszyłam temat Pani D. - członkini naszej rodziny - która w młodości swej wiele podróżowała
(i wciąż podróżuje, lecz mniej intensywnie ze względu na wiek) i z każdej podróży przywoziła przeróżne pamiątki. Jak sama dobrze pamiętacie, kiedy w Polsce na półkach stał ocet i wódka, Pani D. miała wtedy wszystko o czym mogły marzyć kobiety w Polsce - w tym biżuterię!!! Dwa lata temu kiedy Pani D. sprzedawała dom, pozbywała się wtedy swoich pamiątek oraz przedmiotów, które już nie miały dla niej wielkiego znaczenia, lub po prostu wyszły z mody...I tym oto sposobem trafił do mojej Teściowej kuferek z klipsami!! Teściowa widząc moje zainteresowanie i słysząc same "ohhh"" i "aahhhh", przyniosła ów kuferek i pokazała łupy Pani D. Na sam widok tych cudeniek oczy miałam jak 5 złotych! Co chwila mierzyłam jedną z par i biegłam do łazienki zobaczyć jak w niej wyglądam. Teściowa powiedziała, że są jej niepotrzebne i że mogę zabrać wszystkie jeśli zechcę...W sumie nic dziwnego, bo ktoś w dzisiejszych czasach nosi klipsy??;-))) Mało kto!! A takie vintydżowe cudeńka są na wagę złota!
Spośród wszystkich par klipsów, wybrałam tylko te, które najbardziej mi się podobały.
Resztę zostawiłam w kuferku..
Przyjrzałam im się dokładnie i wiecie co zauważyłam?
W miejscu tzw. klipsa umieszczono dodatkowo wkładkę silikonową po to by uszy nie puchły od zacisku!
Dla porównania, zaprezentuję Wam klipsy "współczesne", które posiadam (niestety nie mają żelowej wkładki i uszy zaczynają boleć już po godzinie) oraz te vintage po Pani D.
Od razu będziecie wiedziały co w trawie piszczy!!;-))
modern
vintage
Jak same zauważyłyście, kiedyś liczyła się wyjątkowość i oryginalność...
Dziś już tylko masowość..
Ciekawa jestem jak spędzacie dzisiejszy dzień?
Ja akurat spędzam go w domu i już z rana zaczęłam przegląd prasy:
Jak sama nazwa mówi - Dobre Wnętrze - jest to gazeta o wnętrzach. Kosztuje zaledwie 9,99zł i myślę, że jest najlepszym czasopismem wnętrzarskim. Oprócz prezentowanych aranżacji wnętrz, proponowane są także pojedyńcze meble oraz elementy wyposażenia zgodne z panującymi trendami.
W tym sezonie moda na pastele opanowała także rynek wnętrz
i jest to znakomity pomysł na wiosenne odświeżenie naszego domu lub pokoju.
Zgodnie z przedwiosennymi porządkami, rozpoczęłam dziś przegląd garderoby, której spora część na pewno pojawi się wkrótce na aukcji. Będą to głównie ubrania w stylu vintage;-)
Zastanawiam się także nad wprowadzeniem pastelowych elementów do wnętrza swego pokoju.
Być może będą to poduszki, kolorowy wazon lub kolejna ramka do zdjęć;-)
Czyli pora na wyprawę do IKEI!!!
A Wy jakie macie plany na wiosenne przebudzenie??;-))
Zapraszam na: