temu w Aberdeen w Szkocji. Dopiero niedawno otrzymałam zdjęcia od fotografów,
także zaczynam się nimi chwalić! Fashion Week w Aberdeen to zupełna nowość i muszę przyznać,
że jak na pierwszą odsłonę wypadł całkiem nieźle - zarówno pod względem organizacyjnym jak
i merytorycznym. Kolejny-drugi tydzień mody odbędzie się już jesienią. Już teraz wiem, że mnie
tam zabraknie, ponieważ 22go września zostanę świeżo upieczoną mamą małego Antosia ;-)
Ale ten fakt jakoś mnie nie martwi ;-)
Outfit - z tym ubraniem się na pokazy mody wcale nie było tak łatwo, bowiem tu w UK moja
garderoba wyjściowa świeci pustkami, a o butach typu: szpilki czy sandały już nie wspomnę..
Dlatego wpadłam na genialną myśl by poprosić tatę o wysłanie mini paczki z Polski z rzeczami,
których rozpaczliwie potrzebuję.Niestety ciąża dość mocno dała się we znaki i już żadne spodnie
i sukienki wogóle nie wchodziły w grę, tym bardziej wysokie szpilki, od których spuchłyby mi nogi.
Jednym słowem - katastrofa! Musiałam kombinować i stworzyć 2 outfity z tego co mam w szafie.
Wydaje mi się, że poradziłam sobie całkiem nieźle jak na taki nieurodzaj. Jedynymi rzeczami,
które dokupiłam była torebka z second handu oraz szpilki z promocji w H&M za jedyne 7 GBP!
Poniższy outfit nr 1 to kombinacja kurteczki, którą kupiłam jesienią na wyprzedaży w Zarze oraz
neonowych dresów z wakacji, zakupionych w H&M. Wcześniej prezentowałam je TUTAJ.
Miałam małe obawy czy przypadkiem góra stroju nie sprawi wrażenia ciężkiej, a dół - zbyt
lekkiego w porównaniu do góry. Ale w ostateczności zdecydowałam się zaryzykować ;-)
Zresztą pozostawiam to Waszej ocenie.
top - Stradivarius
kurtka / bomber jacket - Zara (%)
kolczyki / earings - H&M
dresy / pants - H&M
szpilki / heels - H&M (%)
torebka / purse - SH
spodnie <3
OdpowiedzUsuńWyglądasz bardzo modnie i stylowo, po prostu rewelacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ciąża Ci służy! Promieniejesz :*
OdpowiedzUsuńPozdrów brzuch od mnie :*
czadowa kurtka, czadowe spodnie ,ogólnie wyglądasz czadowo :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam;** jest mi bardzo miło ;-))
OdpowiedzUsuń